Rynek rozmaitych preparatów, które są zalecane zarówno profesjonalistom jak i amatorom zajmującym się hodowlą roślin i pielęgnacją ogrodów jest bardzo rozbudowany. Wiele wskazuje na to, że będzie on się jeszcze poszerzał, albowiem popyt na takie rozwiązania jest niemały. Możemy znaleźć w bogatym katalogu produktów między innymi odżywki dedykowane konkretnym gatunkom roślin. Wytwórcy deklarują, że stosując je możemy zwiększyć wydajność hodowli, przedłużyć żywotność roślin i sprawić, iż będą się lepiej prezentowały pod względem wizualnym.

Obietnice brzmią świetnie, a jak to wygląda w praktyce? Zazwyczaj odżywki, o których mowa są obciążone tym samym „grzechem”, co wiele innych preparatów – ich działanie jest oparte o syntetyczne związki, czasami o dyskusyjnym wpływie na środowisko. Jeśli zatem chcemy faktycznie po jakąś odżywkę sięgnąć, lepiej niech będzie ona bazowała na składnikach naturalnych. Istnieją takie wyroby. Są wprawdzie droższe (jak wszystko, co ekologiczne), jednak ich używanie jest bezpieczniejsze – także dla samych roślin.